Jakoś obojętnie i cholernie smutno, nawet czekolada mnie nie pociesza. Tutaj tylko i wyłącznie może pomóc on, ogarnij się jego już dawno nie ma. Przepraszam tak ciężko mi się to tego przyzwyczaić, bo zawsze był obok gdy było coś nie tak.
Brakuje mi naszych nocnych rozmów, wyznawania sobie miłości, wspólnych spacerów, po prostu brakuje mi ciebie.
Tym razem to ona zraniła jego. Nie wiedział co ze sobą ma zrobić, jak się zachować, ale po długiej rozmowie wybaczył jej. To był chory związek on ranił ją , ona jego. Jednak nie potrafili z siebie zrezygnował, a powinni zrobić to dawno , zanim ten związek całkowicie ich zniszczy.
Postawiła stać się zimną suką bez uczuć, w końcu ile można cierpieć. Teraz to ona będzie ranić i dobrze przy tym się bawiąc.
Nie wszyscy zasługują na naszą szczerość.
Każda kolejna będzie mi się kojarzyć z nią z jej postrzelonymi pomysłami , setkami myśli na sekundę.
Kocham jej zrytą baniee ! <3
Bo ona była wyjątkowa, nie da się o niej zapomnieć ani o chwilach spędzonych z nią.
On ma coś w sobie, coś co mnie urzekło.
On nie zasługuje na ciebie, znajdź sobie kogoś komu naprawdę będzie na tobie zależeć. On woli zimne piwo z kumplami, nie łudź się że kiedyś się zmieni.
Najbardziej po nim kochała wódke.
''Nadchodzi chwila w której zdajesz sobie sprawę , ze nie chcesz być jak ludzie którzy cie otaczają.''

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz